Zastanawiasz się, czy stretching jest dla Ciebie? Przecież nie jesteś rozciągnięta, dawno nie ćwiczyłeś, a tak poza tym, to czujesz się jak drewno i daleko Ci do szpagatów i skłonów. A ja Ci powiem, że rozciąganie jest ABSOLUTNIE dla każdego! Bez wyjątku 🙂

Odpowiednio dobrane ćwiczenia, pozwolą zwiększyć zakresy ruchowe w miarę TWOICH indywidualnych możliwości. Nie możliwości sąsiada czy pani z internetu, tylko TWOICH! Dlaczego to takie ważne? Każdy z nas ma inne predyspozycje i inne uwarunkowania genetyczne. Jednemu przychodzi z łatwością dotknięcie czołem kolan, drugiemu pozycja gołębia, a trzeci może trzymać krzesełko przy ścianie 45min.
+ Hipermobilność w stawach dużo ułatwia, bo masz naturalnie duże zakresy, ale niestety często mało siły i stabilizacji, aby utrzymać daną pozycję. Tego trzeba się nauczyć.
+ Masz przykurczone mięśnie i mało mobilne stawy, ale być może łatwiej będzie Ci utrzymać aktywnie pozycje/zrobić ćwiczenie, bo masz po prostu więcej siły. Krok po kroku, a zakresy będą stawały się coraz większe, w bezpieczny i kontrolowany sposób.

Jakie metody stretchingu wg mnie są najlepsze? Te indywidualnie dobrane do Twoich potrzeb.

Dorota.